Słomkowy kapelusz
Najpierw było wnętrze a dopiero później stylizacja. Jakiś czas temu koleżanka z pracy opowiedziała mi o pewnej klatce schodowej, która skojarzyła się jej z moimi stylizacjami. Szukając miejsca do kolejnej sesji zdjęciowej poszłam sprawdzić rzeczoną klatkę. Jak tylko ją zobaczyłam wiedziałam, która z moich stylizacji będzie pasować do tego wnętrza najlepiej.
Kapelusz Santon od Jacquemus przyleciał do mnie prosto z Paryża. Była to miłość od pierwszego wejrzenia. Płaska linia ronda, bardzo mała, niestandardowa wysokość główki oraz wstążka do wiązania pod szyją całkowicie mnie urzekły. Projektant zainspirował się tradycyjnym modelem kapelusza, używanym przez kobiety pracujące w polu w czasach dawnej Prowansji. Uwielbiam kiedy współczesna moda daje tzw.: „drugie życie” tradycyjnym przedmiotom. W tym przypadku śmiało można powiedzieć, że „wiejski kapelusz” wszedł szturmem na paryskie (i nie tylko) salony. Kapelusz zestawiłam z sukienką, która również dostała drugie życie. Jej szerokie ramiona w stylu lat 80-tych idealnie korespondują z prostą linią kapelusza. Fason ogólnie trcohę eklektyczny: dół retro, góra żywcem wyciągnięta z serialu „Dynastia”. Myślę, że Alexis Colby nie wyrzuciłaby jej ze swojej szafy.
Uzupełnieniem jak zwykle są dodatki. Znowu dochodzi do mariażu starego z nowym: torebka vintage (prezent), rękawiczki odziedziczone po modnej ciotce plus buty wybiegowy hit z pokazu Gucci SS2016.
Uwielbiam eklektyzm w modzie. Często go stosuję w moich stylizacjach. Trzeba tylko pamiętać o umiarze. Bardzo łatwo jest przekroczyć granicę śmieszności. W tym konkretnym przypadku wydaje mi się, że wciąż jestem po jasnej stronie mocy …:)
Sukienka – Vintage Shop Safripsti / Kapelusz – Jacquemus / Torebka – Vintage / Buty – Gucci
Zdjęcia – Katarzyna Herman – Janiec