Fluo disco

4 lutego 2019

Wszystko zaczęło się od snu, ale może od początku.

Kilka miesięcy temu mój przyjaciel natrafił na plastikowy daszek z najnowszej kolekcji Diora Spring Summer 2018. Powiedział, że to jest idealna rzecz dla mnie. Sprawdziłam temat. Plastikowy, obciachowy daszek z lat 80-tych w nowej odsłonie Diora spodobał mi się od razu. Lubię takie kuriozalne dodatki. Był on dostępny w różnych kolorach. Wybieraliśmy wspólnie i jednomyślnie padło na kolor niebieski (pasuje do oczu, niebieski to mój kolor itp.:). Upłynęło trochę czasu. Zdążyłam zapomnieć o wystrzałowym gadżecie. Pojechałam do taty na wakacje i miałam sen…

„Jestem u mojego ulubionego optyka przy ul. Chmielnej i zamierzam niby kupić niebieski, ale zanim to robię upieram się nie wiedzieć czemu by przymierzyć żółty. Oczywiście ten ostatni kradnie moje serce. Kupuję. Koniec snu”

Po powrocie pierwsze co zrobiłam to poszłam do optyka. Oczywiście kupiłam żółty daszek, o niebieskim już nie chciałam słyszeć. Jak widzimy różne są inspiracje. W tym przypadku był to sen.

Dokonując zakupu już wtedy doskonale wiedziałam z czym go zestawię.

Jedwabna sukienka, której jestem autorem powstała w związku z półfinałową galą konkursu Fashion Designer Awards. Pudła nie zdobyłam, ale za to pozostał świetny projekt, który służy mi do dziś. Naturalny jedwab w elektryzującym kolorze. Fason jak zwykle w moim przypadku trochę eklektyczny. Połączenie retro z nowoczesnością. Mocno podkreślona talia, moja ulubiona długość midi i gołe plecy. Wszystko to sprawia, że sukienka ma seksi pazur i sznyt elegancji jednocześnie.

Wystrzałowe buty domu mody Dsquared2 to wybiegowy model z kolekcji Spring Summer 2016. Projektant dał im nazwę „marzenie serfera”. Nazwa zobowiązuje dlatego też buty są wykonane z pianki do pływania, z przodu mają muszelki a z tyłu kabel – całkowity odlot.

Na koniec torebka, również mocny akcent. Biżuteryjna pszczoła z perłami od Gucci domyka całość.

Cała stylizacja została stworzona z samych wyrazistych elementów. Mogłoby się wydawać, że taki mariaż nie ma szans powodzenia…oceńcie sami…